Już przysłowiowe 100 dni pozostało do egzaminu dojrzałości. Zatem dla młodych ludzi ze szkół ponadgimnazjalnych nadchodzi czas wytężonej nauki, stresu i wyczekiwania na ich pierwszy, tak poważny i decydujący o przyszłości, egzamin. Jednak zanim młodzież zweryfikuje swą wiedzę, ze swoimi pedagogami, rodzicami, sympatiami i szkolnymi przyjaciółmi przeżywała bal maturalny.
W sobotę 21 stycznia 2017 r. w Rosiejowie bawili się uczniowie Zespołu Szkół Nr 1 w Miechowie. Nim dali się porwać w wir zabawy, nastąpił czas podsumowań i podziękowań dla dyrekcji, nauczycieli i wychowawców. Władze szkoły reprezentowała wicedyrektor – Agata Malinowska – Sepielak, która powitała gości, wśród których znaleźli się m.in.: wieloletni, emerytowany już dyrektor „Ekonomika” – Józef Tochowicz, dyr. Bursy Szkolnej Elżbieta Piwowarska wraz z mężem radnym gminy i miasta Miechów – Romanem Piwowarskim. Gromkie brawa i wiązanki kwiatów zebrali wychowawcy klas kończących w tym roku edukację ponadgimnazjalną: Beata Szarek (IV P), Justyna Kwinta (IV R), Katarzyna Mucha (IV G), Maria Idzik (IV H), Katarzyna Lis (IV S).
Oficjalnego otwarcia balu dokonała wicedyrektor Agata Malinowska – Sepielak. Przekazała zebranym życzenia i wyrazy wdzięczności od dyr. Marzeny Samborskiej, która podkreślała, że studniówka odbywa się przed jednym z bardziej kluczowych wydarzeń w życiu uczniów – egzaminem dojrzałości. Dyrektor listownie skierowała do młodzieży następujące słowa: „Czas i przemijanie to chwile, którym jesteśmy poddani w naszej ludzkiej egzystencji. W szkole czas odliczany jest w specyficzny sposób. To kolejne dzwonki, dni, miesiące, lata, które napędzają machinę szkolnego świata. Dzisiaj stoicie tu jako ludzie dorośli, a studniówkowy wieczór jest pewnego rodzaju momentem refleksji. Nie zapominajcie o kolegach, nauczycielach i szkolnych przygodach, a zdobytą w szkole wiedzę i bagaż doświadczeń zabierzcie ze sobą w dorosłe życie”.
Dyrektor Samborska uczulała młodzież na to, by dobrze zdała nadchodzące egzaminy, które potem staną się dla uczniów „Ekonomika” przepustką do dalszego kształcenia oraz osiągania sukcesów na trudnym rynku pracy i w życiu osobistym. Dziękowała nauczycielom i wychowawcom za przekazaną wiedzę, cierpliwość i zaangażowanie w pracę z uczniami. Dziękując rodzicom za przygotowanie balu, życzyła im, aby trud włożony w wychowanie swych dzieci przynosił im każdego dnia wiele radości i satysfakcji.
Były także podziękowania za czteroletnią edukację ze strony rodziców reprezentowanych przez Agnieszkę Łój. Dostrzegła, że ich trud wniesiony w kształcenie ich pociech przynosi efekty. – Nauka naszych dzieci w „Ekonomiku” niedługo się skończy, a to co z niej wyciągnęli pozostanie na długo – mówiła w imieniu rodziców.
Po krótkiej wokalnej części artystycznej bal rozpoczął się tradycyjnym odtańczeniem Poloneza, po którym uczniowie balowali do białego rana.
Krzysztof Capiga
