Jako że podczas tego rejsu (tzn. od ostatniej wymiany pasażerów) mam troszkę więcej czasu, postanowiłam napisać kilka słów na temat technicznych aspektów statku i wycieczki dla załogi, jaką mieliśmy kilka dni temu. W wycieczce takiej brałam udział po raz kolejny, ponieważ zawsze lepsze to niż rozmawianie z gośćmi. A poza tym jest to nadzwyczaj interesujące.

Tym razem udaliśmy się na mostek i do ECR – czyli Engine Control Room, co na jeżyk polski można by przetłumaczyć jako centrum (pokój) kontroli silnika.
Engine Control Room znajduje się na pokładzie A i jest częściowo zautomatyzowanym centrum kontroli, monitorowanym non-stop. Pokój kontroli monitoruje: prace silników, napędu, stan wody oraz produkcję, wentylacje oraz klimatyzacje oraz wiele innych. Za kontrole w tym zmechanizowanym pomieszczeniu odpowiada drugi i trzeci inżynier, którzy pracują zazwyczaj w trybie 4/8, czyli 4 godziny pracy 8 godzin przerwy i tak w kółko przez 3 miesiące, bo tyle zazwyczaj trwa kontrakt inżyniera. Na pokładzie jest w sumie około 23 inżynierów , a także 52 członków załogi od zadań technicznych czyli: mechanicy, hydraulicy, stolarze oraz mechanicy zajmujący się klimatyzacją. Pokój kontroli jest w stałym kontakcie z mostkiem.

Okręt został zbudowany w 2007 roku przez firmę z Włoch, a należy do Brytyjskiego armatora. Łączna masa w tonach to ok 90,049 przy długości 294 metry, szerokości 32.3 m i wysokości 62.5 m. Maksymalna prędkość wynosi około 45 km/h. Cala na przód i wstecz zajmuje jakieś 300 sekund. Mówiąc językiem technicznym, statek jest wyposażony w 6 silników – Wartsila Sulzer ZA40 składających się z czterech 16. i dwóch 12-wałowych cylindrów. Każdy cylinder jest w stanie wyprodukować 63.4 MW mocy. Silniki zapewniają energię dla całego statku, a znaczna jej cześć zostaje użyta do prowadzenia statku. Nowoczesne śmigła sterujące, w które jest wyposażony statek, zapewniają mu 360 stopniowa rotację. Każde śmigło ma  średnicę około 5.5 metra, wagę około 4800 kg (5,3 ton) i wykonane jest z niklu, aluminium i brązu. Statek wyposażony jest także w 2 stabilizatory, które używane są podczas wzburzonego morza, żeby zapobiec nadmiernemu bujaniu i zapewnić bezpieczne płynięcie.

Statek posiada także trzy parowniki. Pierwszy z nich jest w stanie wyprodukować ok 400 ton wody na dzień, a pozostałe 2 około 650 ton wody na dzien. W sumie na pokładzie może być przechowywane ok 3152,30 ton wody. Zbiorniki znajdują się poniżej pokładu D. Na pokładzie znajduje się także kilka bojlerów, a statek jest w stanie oczyszczać zanieczyszczoną wodę tak ,że nadaje się do picia.

Podczas wycieczki mieliśmy okazję zobaczyć na własne oczy, jak to się dzieje, że statek potrafi zadokować we wskazanym miejscu, skąd mamy ciepłą i zimną wodę, klimatyzację oraz gdzie trafiają wszystkie nieczystości.

Mostek znajduje się na przodzie statku, na pokładzie 8 i roztacza się z niego przepiękny widok, który pomaga kapitanowi I jego oficerom w nawigacji. Na mostku znajduje się także mnóstwo przycisków I ekranów, które służą do nawigacji, a także pozwalają zadokować niemalże w każdym porcie na świecie.

Mostek podobnie jak pokój kontroli monitowany jest 24 godziny na dobę. Przy każdym dokowaniu obecny jest kapitan, a mostek i engine control room jest w zamkniętej strefie pracy, co oznacza że nic oraz nikt nie powinien zakłócać pracy oficerów,, chyba ze dzieje się coś bardzo złego na pokładzie, jak np. pożar.

Na temat technicznych aspektów z pewnością można by napisać książkę. Niestety nie jestem inżynierem, ale starałam się jak tylko mogłam, w skrócie opisać jak to wygląda od strony technicznej.

Agata