Trasa S-7 przez gminę Miechów – 10 wariantów przebiegu

0
2999

Dużym zainteresowaniem mieszkańców gminy Miechów cieszyło się poniedziałkowe (26 marca 2018 r.) uzupełniające spotkanie dotyczące przebiegu przewidzianej do budowy drogi ekspresowej S-7 etap II – węzeł Miechów – węzeł Szczepanowice. 

W tematykę zebranych wprowadził burmistrz Dariusz Marczewski witając gości: reprezentujących zamawiającego inwestycję tj. Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad na czele z zastępcą dyrektora do spraw inwestycji krakowskiego oddziału – Andrzeja Kollbka oraz wykonawcę dokumentacji projektowej – „Mosty Katowice” reprezentowanego przez Arkadiusza Palkę.

Było to kolejne spotkanie w sprawie miechowskiego odcinka „nowej Siódemki”. Na poprzednim 29 stycznia mieszkańcy zapoznali się z ośmioma propozycjami przebiegu trasy S-7 (od A do H) od węzła Miechów do węzła Szczepanowice. W wyniku przeprowadzonych ankiet, najwięcej pozytywnych głosów zebrał wariant F – 48,74%. Za nim uplasowały się koncepcje: B – 28,38%, G – 11,44%, E – 5,94%. Co ważne, przeciwko inwestycji opowiedziały się tylko 2 osoby. Efektem tegoż spotkania i konsultacji z mieszkańcami było również przygotowanie dwóch nowych koncepcji – I oraz K, które zostały zaprezentowane w poniedziałkowy marcowy wieczór.

Arkadiusz Palka przypomniał pokrótce przebieg dotychczas wytyczonych przebiegów A-H oraz wspomnianych dwóch  nowych – I,K. Swoje wystąpienie zobrazował prezentacją multimedialną.

  • Wariant A – długość6,5 km, 5 obiektów inżynierskich, 23 budynki mieszkalne i 37 gospodarczych w kolizji z przebiegiem (przewidzianych do wyburzenia), nie ma konieczności przejścia przez obszar Natura 2000 i las Gawroniec, konieczność korekty węzła Miechów
  • Wariant B – 5,3 km dł., 5 obiektów inżynierskich, 17 mieszkalnych i 25 gospodarczych w kolizji, brak potrzeby przejścia przez Gawroniec i Naturę 2000
  • Wariant C – 5,16 km dł., 4 obiekty inżynierskie, 9 budynków mieszkalnych i 17 gospodarczych w kolizji, naruszenie Natury 2000 na ponad 1 ha bez wejścia w teren lasu Gawroniec
  • Wariant D – 5,05 km dł., 3 obiekty inżynierskie, 4 budynki mieszkalne i 5 gospodarczych w kolizji, blisko 1,8 ha wejście w obszar Natura 2000, ponad 3 ha wejście w las Gawroniec
  • Wariant E – 5,05 km dł., 3 obiekty inżynierskie, w kolizji 7 budynków mieszkalnych i 6 gospodarczych, 1,5 ha wejście w Naturę 2000, 3,8 ha wejście w Gawroniec
  • Wariant F – 5,05 km dł., 3 obiekty inżynierskie, po 6 budynków mieszkalnych i gospodarczych w kolizji, 1,6 ha wejście w Naturę 2000 i blisko 7 ha w las Gawroniec
  • Wariant G – 5,74 km dł., 3 obiekty inżynierskie, 11 budynków mieszkalnych i 21 gospodarczych w kolizji + 1 turbina wiatrowa, w minimalnym stopniu narusza Naturę 2000, potrzebna korekta węzła Szczepanowice
  • Wariant H (najdłuższy) – 9,05 km dł., 9 obiektów inżynierskich, 21 budynków mieszkalnych i 34 gospodarcze w kolizji + 1 turbina wiatrowa, minimalne wejście w Naturę 2000 bez potrzeby ingerencji w las Gawroniec, znacząca potrzeba przebudowy węzła Szczepanowice i całkowita zmiana lokalizacji węzła Miechów

A jak przedstawiają się nowe warianty przedstawione na marcowym spotkaniu?

  • Wariant I – 5,06 km dł., 3 obiekty inżynierskie, po 8 budynków mieszkalnych i gospodarczych w kolizji, z uwagi na przewidzianą budowę estakady punktowe wejście w Naturę 2000 na powierzchni 0,58 ha, 3,30 ha wejście w las Gawroniec
  • Wariant K – 5,35 km dł., 3 obiekty inżynierskie, 9 budynków mieszkalnych i 10 gospodarczych w kolizji, 0,62 ha wejście w Naturę 2000 (estakada), 2,85 ha wejście w las Gawroniec, potrzeba korekty wejść w węzeł Szczepanowice.

Jak podkreślał przedstawiciel Mosty Katowice, dwa ostatnie (nowe warianty) wynikają z potrzeb zgłaszanych w ankietach i pismach mieszkańców.

Uzupełniając wątek ochrony przyrody, Andrzej Kollbek z krakowskiej GDDKiA wspomniał, iż przebiegi trasy przecinające las Gawroniec wytyczone będą w wykopach, Będzie to w formie quasi tunelu przysypanego nad drogą i zalesionego. Będzie to połączenie dwóch rozdzielonych drogą części lasu, co umożliwi migrację zwierząt. Dodatkowo w ramach inwestycji przewidziana jest rekompensata utraconych terenów leśnych.

Jeśli chodzi o Naturę 2000, nowe warianty I oraz K przewidują budowę estakad, co ma zapobiec stałej obecności elementów ingerujących w ten obszar. Estakada w miejscach podpór byłaby tylko punktowo połączona z gruntem. Obiekt ten realizowany byłby w technice nasuwowej, co po wykonaniu podpór pozwali na brak konieczności ingerencji w obszar. Przewidziano dość długie (ponad 500 i 300 m w zależności od wariantu) i wysokie estakady, momentami sięgające powyżej 20 a nawet do 40 metrów. Ich umiejscowienie nie naruszy cennych przyrodniczo muraw kserotermicznych. Był to zasadniczy warunek Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, która zastrzegła, iż jeśli inwestycja musi już wejść w Naturę 2000, to tylko tam, gdzie muraw nie ma.

Dyskusja na sali kinowej CKiS skupiła się wokół dwóch nowych wariantów przebiegu trasy S-7 przez gminę Miechów.  Mając na uwadze wielowątkowość i trudność tematu jakim jest przebieg nowej „Siódemki”, nadleśniczy Jan Karczmarski apelował projektantów, by uwzględnili postulaty Nadleśnictwa Miechów, by w odpowiedni sposób połączyć przecięte fragmenty lasu, by jak najbardziej zniwelować straty, które poniesie las Gawroniec. Dla niego najkorzystniejszy byłby Wariant C, jednakże rozumie też argumenty mieszkańców, którzy chcą uchronić swe zabudowania.

Jan Karczmarski wyraził swe zdziwienie faktem, iż nie zostały mu przedstawione nowe warianty przebiegu trasy przez GDDKiA ani projektanta Mosty Katowice. Podkreślał, że gdyby nie dobra współpraca z burmistrzem, nie miałby wiedzy o nich. Ma jednak nadzieję, iż uda się wypracować wspólnie rozsądny kompromis.

Bardzo proekologicznie i emocjonalnie głos w dyskusji zabrała inż. ochrony środowiska – Małgorzata Ciesielska. Nawiązując do wypowiedzi swego przedmówcy, dziwiła się, dlaczego las Gawroniec tak łatwo oddaje. Pytała Generalną Dyrekcję, skąd pomysł na przygotowanie 10 pomysłów przebiegu, które według niej w dramatyczny sposób niszczą środowisko, stosunki wodne, powietrze i krajobraz. Zdumiewa ją presja społeczna dążąca do wykonania wyrwy w jedynym w rejonie lesie i wyniesieniu. Jako inżynier środowiska nie rozumie, dlaczego w tak znaczący sposób inwestycja narusza obszar Natura 2000. Według dyrektywy unijnej jest to możliwe tylko wtedy, gdy nie ma już innych opcji.

Andrzej Kollbek wyjaśniał, iż budowa nowej „Siódemki” na tym terenie ma swoją długą już historię. Poprzednia decyzja środowiskowa została oprotestowana i w toku postępowania sądowego zakwestionowana.  Przedstawiciel GDDKiA przypomniał również, iż 2 nowe warianty I oraz K są wynikiem przeprowadzonych w styczniu konsultacji z mieszkańcami i wychodzą naprzeciw ich postulatów. Pozostałe, jak zauważył, mieszkańcy odrzucają ze względu na znaczny stopień wyburzeń i dzielenie drogą poszczególnych wsi.
 – Sprawy społeczne są traktowane na równi z przyrodniczymi (…) To nie jest tak, że tylko środowisko decyduje. Dochodzą do tego kwestie społeczne, finansowe i technicznie. Wszystkie te czynniki są ważne  – podkreślał Andrzej Kollbek.  Dodał, że nieprawdą jest, że nie można ingerować w obszar Natura 2000. Owszem można, ale trzeba przy tym spełnić szczególne warunki, które to umożliwiają.

Małgorzata Ciesielska w swym apelu do społeczności zaznaczyła, iż zachowanie środowiska naturalnego ze względów społecznych jest niezmiernie ważne. Prosiła więc o kierowanie się dobrem wspólnym, którym jest unikalna przyroda.

Do tej wypowiedzi odniosła się Jolanta Baran z ulicy Spacerowej. Jej również leży na sercu dobro środowiska. Jednakże dla niej i mieszkańców, których osobiście ma dotknąć budowa „Siódemki”, najważniejsze są kwestie społeczne. Przypomniała, iż Warianty A i B przewidywały maksymalną liczbę wyburzeń (łącznie 60 i ponad 50) i tym samym rodzą za sobą maksymalne koszty społeczne.
– Myślę, że przy każdej inwestycji najważniejsi są ludzie, bowiem to dla nich one powstają i powinny się wpisać w ten teren – mówiła.

Jolanta Baran dziękowała przedstawicielom Generalnej Dyrekcji i projektantowi „Mosty Katowice”, za wyjście naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców poprzez rozważenie i przygotowanie dwóch nowych wariantów przebiegu trasy S-7 od węzła Miechów do węzła Szczepanowice.

– Czy państwo wychodząc za kilka lat na spacer, będziecie chcieli oglądać estakady i słuchać szumu samochodów, czy będziecie chcieli posłuchać ptaków – zapytała zebranych Małgorzata Ciesielska, czym wywołała wzburzenie na sali.

Jeszcze długo trwały dyskusje i konsultacje w sprawie przebiegu nowej „Siódemki”, nie tylko na forum publicznym, ale potem też osobiście pomiędzy stronami. Przedstawione głosy w dyskusji to tylko skromny wycinek ze wszystkich poruszonych na marcowym spotkaniu. Jednak to kolejny krok do realizacji inwestycji, choć droga jeszcze daleka. W toku postępowania z 10 przedstawionych wariantów mają być wybrane 3 do dalszego długiego i żmudnego procedowania, poprzez szereg szczebli wielu organów i instytucji. GDDKiA w tym roku chce uzyskać decyzję środowiskową do inwestycji.

Materiały graficzne oraz wizualizacje przebiegu trasy S-7 na odcinku węzeł Miechów – węzeł Szczepanowice znajdują się na stronie internetowej: www.s-7-moczydlo-szczepanowice.pl

Krzysztof Capiga