W piątek wieczorem, 2 marca 2018 r., na ul. Racławickiej w Miechowie, policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Miechowie zatrzymali mężczyznę, który kierował samochodem będąc pod wpływem narkotyków. W kontrolowanym pojeździe funkcjonariusze odnaleźli i zabezpieczyli susz marihuany oraz dwie wagi elektroniczne. Jak się okazało należały one do pasażera pojazdu, 24-letniego mieszkańca gminy Słomniki – mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania narkotyków. Kierowcy zarzutu jeszcze nie przedstawiono, gdyż konieczna jest analiza ilości narkotyków w jego organizmie.
Kiedy policjanci patrolowali teren Miechowa, ich uwagę zwrócił kierujący Citroenem Xarą, który o godz. 21:40 jechał bez włączonych świateł w pojeździe a ponadto jechał całą szerokością drogi. Kiedy policjanci podeszli do zatrzymanego pojazdu poczuli woń marihuany. Podczas wnikliwej kontroli policjanci odnaleźli w samochodzie 3,7 grama suszu marihuany a także dwie wagi elektroniczne. Należały one do pasażera pojazdu, 24-letniego mężczyzny z gminy Słomniki, któremu policjanci przedstawili już zarzut posiadania narkotyków. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3.
Pozostawało jeszcze do wyjaśnienia „dziwne” zachowanie kierowcy. Kiedy badanie kierującego na zawartość alkoholu wskazało, że jest on trzeźwy, policjanci użyli testera służącego do wykrywania narkotyków. Wtedy okazało się, że 24 latek, także mieszkaniec gminy Słomniki, kierował pod wpływem marihuany. Teraz policjanci będą ustalać jak dużo narkotyku znajdowało się w organizmie kierującego citroenem – to od wyników analizy ilościowej zależy, czy usłyszy on zarzut. Za kierowanie pod wpływam środka odurzającego grozi kara pozbawienia wolności do lat 2 oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata.
asp. szt. Marcin Jamroży
