Wykute w soli piękne komory, niesamowite podziemne jeziora, majestatyczne konstrukcje ciesielskie i unikalne solne rzeźby. Blisko 3 kilometry krętych korytarzy, 800 schodów do pokonania i zejście na głębokość 135 metrów pod ziemię. To wszystko podziwiali uczniowie Szkoły Podstawowej im. Gen. S. Maczka w Pojałowicach, którzy 15 grudnia 2017 roku przenieśli salę lekcyjną głęboko pod ziemię, a zajęcia szkolne zamienili na wesołą wędrówkę solnymi korytarzami.

Początek  trasy zaczynał się w szybie Daniłowicza. To tutaj uczniowie poznali swojego przewodnika, który podczas wędrówki opowiadał im o historii i tajemnicach Kopalni. O rządzących nią siłach przyrody w etosie ciężkiej pracy wielu pokoleń górników. Schodząc coraz niżej młodzi turyści odwiedzili niezwykłe miejsca,  gdzie solna skała poddała się mocy ludzkich rąk. Zobaczyli wspaniałe maszyny i narzędzia górnicze.

Poznali także inną stronę Kopalni. Legendę księżnej Kingi, która przyniosła bogactwo soli na polską ziemię. W połowie szlaku zwiedzili dedykowaną jej cudowną kaplicę i zdobiące ją jedyne w swoim rodzaju solne dzieła sztuki.  W trakcie zwiedzania uczniowie znaleźli chwilę wytchnienia słuchając kompozycji Fryderyka Chopina i podziwiając świetlny spektakl nad brzegiem jednego z solankowych jezior.

Zabawy na szlaku działały na wyobraźnię i wzmacniały wrażliwość na piękno. Dzieci brały udział w ciekawych grach i quizach, które świetnie poszerzyły ich wiedzę o dziejach Kopalni oraz pozwoliły rozwinąć kreatywność i umiejętność pracy w grupie. Młodsi uczniowie z klas I-III bawili się w towarzystwie soliludka podróżując po pięknej krainie Solilandii. Wszyscy uczniowie mieli spotkanie z tajemniczym duchem Kopalni Skarbnikiem.

Przygoda w solnych podziemiach wcale się nie zakończyła. Uczniowie zabrali ją ze sobą dzięki pamiątkom z „Wieliczki”, opowieściom o przygodach soliludków i ich przyjaciołach, a także innym pamiątkowym drobiazgom z królestwa soli.