Zmiany w Oddziałach KBS – dyr. Oczkowicz odchodzi na emeryturę

0
3040
dyr. KBS Książ Wielki - Wiesław Oczkowicz
dyr. KBS Książ Wielki - Wiesław Oczkowicz

Dziękując za wieloletnią współpracę samorządowcom gminy Książ Wielki na czele z wójtem Markiem Szopą, dyr. tamtejszego Oddziału Krakowskiego Banku Spółdzielczego na sesji 26 października 2017 r. zapowiedział, iż z końcem listopada 2017 roku odchodzi na emeryturę.

 – Pozostawiam w bardzo dobrej kondycji ten Oddział – finansowej i pod każdym innym względem. Nie ma ani jednego kredytu straconego, czy nawet zagrożonego. Dbałem o ten bank jak o własną instytucję – przyznał dyr. Oczkowicz pracujący w ksiąskim Oddziale ponad 30 lat.

Przy okazji oficjalnego pożegnania, zarządzający Oddziałem przyznał, że w myśl panujących trendów, KBS czeka (jak to nazwał) – wielka restrukturyzacja. Według niego, obecnie spółdzielczość bankowa jest już tylko z nazwy. Jest Rada Nadzorcza, jest Zarząd, są dyrektorzy oddziałów, centrali, ale wszystkim rządzi Komisja Nadzoru Finansowego. Na dowód tego niebawem emerytowany już dyrektor wspomniał, iż po ostatnich szumnych upadkach niektórych banków, czy tzw. Skoków, KBS ma zapłacić 4,2 mln zł. – Dyskusji nie ma – zaznaczył.

Na czym ma polegać restrukturyzacja w KBS? Wedle słów Wiesława Oczkowicza, jej konsekwencją będzie m.in. ograniczenie liczby pracowników. Przychodząc do pracy w ksiąskim banku, zastał 17 pracowników. Obecnie jest ich 7, a ma być prawdopodobnie 5.– Jak odejdę, to po mnie nie przyjmą nikogo – stwierdził odchodzący dyrektor. Jest to poniekąd wymuszone zaawansowaną technologią komputerową.

Zaskakującą dla wielu wiadomością przekazaną przez dyr. KBS Książ Wielki był fakt, iż jego placówka ma się stać filią miechowskiego Oddziału. Ten sam los mają podzielić pozostałe mniejsze ościenne placówki takie jak np. Kozłów, Gołcza, Kalina Wielka, Trzyciąż.

Po restrukturyzacji analizą wniosków kredytowych ma się zajmować wyłącznie Miechów. Do położnego w nim Oddziału będą elektronicznie spływać wnioski z wspomnianych jednostek i tam będą weryfikowane przez analityków. Dotychczas dyrektorzy oddziałów mieli specjalne kredytowe uprawnienia decyzyjne. Od 1 listopada mają je bezwzględnie utracić.

Ta forma według Wiesława Oczkowicza nie będzie przychylna dla klientów. Pomimo udogodnień w postaci elektronicznego składania wniosku kredytowego, nie każdy ma na tyle umiejętności by go wypełnić i wysłać. Ponadto każdy klient traktowany był indywidualnie. Dyrektor znał niemal każdego. Zawsze starał się być dobrym doradcą i w razie potrzeby służył pomocą. Dzięki temu klientów nie dotykały tak drastyczne środki jakim są egzekucje komornicze.

Informując iż na kierownika Filii KBS Książ Wielki, ustępujący dyrektor zarekomendował Monikę Koterwę, Wiesław Oczkowicz jednocześnie zauważył, iż jego bankowcy należą dotąd do najgorzej uposażonej grupy zawodowej w okolicy, nad czym ubolewał. Dlatego też zawnioskował do władz centralnych banku o podwyżki.

Krzysztof Capiga