Ponad 1,6 mln (+ odsetki) należności ZWiK na rzecz gminy i miasta Miechów

0
1808

Będzie podwyżka taryf za wodę i ścieki, ale tak jakby jej nie było…

Przy okazji uchwalania taryf za zbiorowe dostarczanie wody i odbiór ścieków komunalnych, w środę 10 maja na sesji Rady Miejskiej, wyszły na jaw nieprawidłowości związane z zaległymi zobowiązaniami podatkowymi Zakładu Wodociągów i Kanalizacji wobec Gminy i Miasta Miechów.

Zaczęło się od przedstawienia przez Andrzeja Krzyżanowskiego, reprezentującego Zakład podczas obrad (dyr. Tadeusz Chwastek był nieobecny z powodu zwolnienia lekarskiego), propozycji podwyżek stawek za wodę o 49 gr za m3 i ścieki – o 1,64 zł.

Zaraz potem radna Lidia Baranowska oświadczyła, iż będzie głosować przeciw nowym stawkom, obowiązującym od 1 lipca 2017 r. do 30 czerwca 2018 r. Według niej mieszkańcy nie mogą płacić za błędy ZWIK polegające na błędnym (zaniżającym) przez ostatnie lata określaniu wysokość podatku od nieruchomości. Jej zdaniem konsekwencje tego poprzez podwyżki ponieśliby sami użytkownicy. Radna pytała, jak jest możliwe, by dyrektor zakładu nie potrafił ocenić kosztów jego funkcjonowania. Przypomniała, iż nieprawidłowości w naliczaniu podatku od nieruchomości były już sygnalizowane przez pracownika gminy już w 2011 roku stosownym pismem do dyrektora, na które do dziś nie odpowiedział.

Podobne stanowisko powziął radny Roman Piwowarski. Dodał, iż wielokrotnie pytając na sesjach dyr. Chwastka o plan remontów wodociągu, który poszczególnych odcinkach jest mocno wiekowy (nawet powyżej 70 lat), wykonany z azbestu, a tym samym awaryjny. Zauważył, że mimo łaskawej zimy, awarii w wodociągu było kilka.

Do sprawy odniósł się burmistrz Dariusz Marczewski. Informował , iż nowe taryfy zawierają już prawidłowo policzone koszty ponoszone przez ZWiK, w tym podatek od nieruchomości. Roczna kwota tego podatku ponoszonego na rzecz gminy i miasta winna wynosić około 800 tys. zł. Okazuje się, iż podatek od nieruchomości wyliczany i przedstawiany przez Zakład Wodociągów i Kanalizacji wynosił około 400 tys. zł, czyli połowę realnych należności. Przez lata w części był on umarzany i tym samym nie pokazywany w kosztach. Zatem podwyżka taryf wynika z uregulowania kwestii tego podatku i wliczenia w nie kosztów podatkowych. Burmistrz stanowczo stwierdził, że nie będzie już umarzał należności podatkowych wobec zakładu. Według wyliczeń, należności ZWiK wobec gminy Miechów wynikające z nieprawidłowego naliczenia podatku od nieruchomości, od 2011 roku wynoszą 1 609 539 zł + odsetki. Burmistrz czeka na propozycje kierownictwa zakładu na temat rozwiązania tego problemu.

Jednakże, pomimo podwyżek taryf, de facto dla mieszkańców ich nie będzie, bowiem włodarz samorządu nie chce przerzucać zobowiązań zakładu na mieszkańców. Dlatego w kolejnej uchwale, przychylając się do wniosku burmistrza, Rada Gminy zdecydowała, że kwota, o którą zostaną podwyższone stawki (przyp. za wodę o 49 gr/m3 i ścieki o 1,64 zł/m3), pokryta będzie z budżetu gminy i miasta, a zatem dla mieszkańców stanowić będzie dopłatę do nowych stawek. Pokryte to będzie ze środków, jakie zakład płaci gminie z należnych podatków. Wynika z tego, iż mieszkańcy zapłacą za wodę i ścieki cenę jaka obowiązywała dotychczas.

Krzysztof Capiga