Podczas minionego majowego weekendu miechowscy policjanci dbali o bezpieczeństwo mieszkańców, na drogach było więcej patroli. Weekend minął spokojnie, doszło jedynie do czterech niegroźnych zdarzeń drogowych. Zatrzymano także dwóch nietrzeźwych kierujących, rowerzystę i motorowerzystę.

W piątek wieczorem (28 kwietnia 2017r .), kilkanaście minut po godz. 19-tej, na ul. Żarnowieckiej w Charsznicy, kierujący Seatem Cordobą mieszkaniec powiatu kazimierskiego, wpadł w poślizg i zderzył się z Citroenem Xarą. Uczestnicy zdarzenia nie odnieśli obrażeń a sprawcę kolizji policjanci ukarali mandatem.

Kolejne zdarzenie miało miejsce 1 maja na drodze krajowej nr 7 w Szczepanowicach. Kierujący Toyotą Rav 4 potrącił sarnę, która wbiegła na drogę.

Ostatnie dwa zdarzenia miały miejsce we wtorek, 2 maja, w Kozłowie oraz w Falniowie. W Kozłowie około godz. 9.30 nieznany sprawca wyjeżdżając z parkingu uszkodził lusterko w zaparkowanym Oplu Astrze i odjechał z miejsca zdarzenia. Z kolei kilka minut po godzinie 11-tej doszło do zderzenia Suzuki Vitary i BMW na drodze W 783 w Falniowie. Do zderzenia doszło kiedy kierujący Suzuki chciał wyprzedzić jadący przed nim samochód, a w tym czasie był wyprzedzany przez BMW. W tym przypadku trwają czynności i po zebraniu materiału dowodowego sprawa zostanie skierowana do sądu. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

Podczas weekendu policjanci zatrzymali także dwóch nietrzeźwych kierujących, obydwóch 3 maja. Kilka minut po godzinie 14-tej w Miechowie na ul. Konopnickiej 46-letni mieszkaniec Miechowa kierował rowerem mając w organizmie blisko promil alkoholu. Kilka minut przed północą na ul. Podzamcze w Miechowie policjanci zatrzymali nietrzeźwego motorowerzystę. Badanie przeprowadzone przez funkcjonariuszy wykazało w organizmie 31-letniego mieszkańca gminy Charsznica ponad 1,2 promila alkoholu. 

asp. szt. Marcin Jamroży