223. rocznica bitwy pod Racławicami

0
4737
223. rocznica bitwy pod Racławicami - fot. K. Capiga
223. rocznica bitwy pod Racławicami - fot. K. Capiga

W poniedziałek 4 kwietnia 2017 roku pod pomnikiem Bartosza Głowackiego (Wojciecha Bartosa) upamiętniono 223. rocznicę bitwy pod Racławicami. Była to szczególna uroczystość, bowiem patronem  bieżącego roku, w dwusetną rocznicę śmierci, jest bohater racławickiej batalii – Tadeusz Kościuszko.

To znamienne wydarzenie uczczono Mszą św. w Kościele Parafialnym w Racławicach, po której oficjalna część obchodów przeniosła się do sąsiednich Janowiczek, pod pomnik Bartosza Głowackiego. Tam zebrała się orkiestra i Kompania Reprezentacyjna Krakowskiego Garnizonu Wojska Polskiego wraz z uczniami  uczącymi się w szkołach, którym patronuje Tadeusz Kościuszko.

Wśród przybyłych gości powitanych przez wójta Adama Samborskiego znaleźli się m.in.: wojewoda małopolski Józef Pilch, senator Marek Pęk, wicestarosta powiatu proszowickiego Zbigniew Daros, wójt gminy Koniusza Wiesław Rudek, szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Krakowie płk. Marcin Żal, jego zastępca ppłk. Stanisław Kapliński, dowódca Kompani Reprezentacyjnej Garnizonu Kraków kpt. Krzysztof Rybicki.

Gospodarz racławickiego samorządu przypomniał wszystkim, jak ważną rolę racławicka ziemia spełniła ponad II wieki temu:
– Znajdujemy się w miejscu szczególnym. To tu 223. lata temu nastąpił zwrot w dziejach Narodu Polskiego. Doszło do połączenia wszystkich grup społecznych i powstania narodowo-wyzwoleńczego aktu zbrojnego, którego celem było przeciwstawienie się procesowi likwidacji państwa polskiego. Dziś wiemy, że Racławice w owym czasie budziły nadzieje odzyskania niepodległości, a odniesione zwycięstwo dodawało otuchy, wskrzeszało wiarę w powodzenia walki z wrogiem.

Wójt Adam Samborski podkreślał, iż victoria racławicka przyniosła zryw moralny i polityczny, prowadzący do rozszerzenia powstania na inne regiony kraju. Insurekcja Kościuszkowska nie mogła uratować państwa, lecz w pewnym znaczeniu ocaliła Naród Polski, ocaliła od narodowego biernego rozkładu, uzdatniła instynkt zbiorowej jedności, a równocześnie odrębności i niepodległości. Z rumowisk Rzeczpospolitej wcieliła, uniosła i przekazała samozachowawczą moc.

Mówiąc o Tadeuszu Kościuszce, wójt stwierdził, iż był to mąż nieustraszony, którego nawet nieszczęście nie mogło pokonać. Imię jego należy do całego ucywilizowanego świata, a cnoty są własnością całej ludzkości. Był to człowiek o niezwykłej szlachetności, dowódca pełen skromności, poświęcenia, odwagi. Pochodzący ze stanu szlacheckiego, zbudował nową Polskę, mając pod rozkazami – książąt, panów, mieszczan oraz chłopów.

Wojewoda Józef Pilch wspominał o wyjątkowości miejsca uroczystości dla regionu i całego kraju. Wydarzenia sprzed 223. lat dały początek pierwszemu, tak znaczącemu powstaniu narodowemu. Była to walka o wolność i niepodległość państwa polskiego, walka o najwyższe ideały, narodową tożsamość i honor. Był to swoisty protest przeciw poddaństwu, tyranii oraz niesprawiedliwości obcych rządów wobec ludzi. Bitwa pod Racławicami była jedną z tych, w których Polacy pokazali swój hart ducha. Wojewoda przywołał pamięć kosynierów spod Racławic, którzy pod wodzą Wojciecha Bartosa, któremu za zasługi Kościuszko nadał potem nazwisko Głowacki, dali wyraz wielkiej odwagi w dążeniu do wolności. Siłą narodu polskiego zawsze była jedność – podkreślał wojewoda.

Senator Marek Pęk skierował swe słowa szczególnie do młodzieży prosząc, by ta pamiętała o tym, wyjątkowym w historii naszej Ojczyzny człowieku – Tadeuszu Kościuszce . –   Należał do tej grupy Polaków, którzy nie godzili się na jakieś namiastki wolności oraz suwerenności. Uważał, że Polska może istnieć i rozwijać się prawidłowo, tylko jako wolna, niepodległa. Tej sprawie poświęcił swoje życie – mówił. Dodał, iż bohater insurekcji był również wizjonerem swych czasów włączając chłopów w idee walki o niepodległość.

Po salwie honorowej, apelu poległych i złożeniu przez delegacje kwiatów pod pomnikiem Bartosza Głowackiego, uroczystości przeniosły się do hali sportowej racławickiej szkoły. Tam młodzież zaprezentowała okolicznościowe przedstawienie, przepełnione patriotycznymi treściami związanymi z 223. rocznicą bitwy pod Racławicami. Wystąpili także goście z partnerskiego ukraińskiego miasta Wołoczyska, których sprowadził Roman Ilkiw ze Stowarzyszenia Współpracy Polsko-Ukraińskiej. Przy tej okazji nie mogło obyć się bez porównań historii naszych narodów, która przeplata się przez wieki. Były też życzenia pokoju dla ukraińskiej delegacji, której występy – od najstarszych do najmłodszych – zasługiwały na ogromne brawa za talent, profesjonalizm i charakter występów.

Krzysztof Capiga