„Lepiej się drze w grupie, niż osobno…”

0
2364
Koło Gospodyń Wiejskich Konaszówka i darcie pierza
Koło Gospodyń Wiejskich Konaszówka i darcie pierza

Darcie pierza… Młodsze pokolenia w większości chyba nie potrafią wyjaśnić, co kryje się pod tym określeniem. Ta i inne tradycje zanikają i powoli odchodzą w niepamięć. Jednak nie wszędzie. A to za sprawą Koła Gospodyń Wiejskich z Konaszówki w gminie Książ Wielki, które kultywuje te i inne tradycje.

Na przekór czasom i dominującym wieczorową porą telewizyjnym tasiemcowym i ogłupiającym serialom, Panie spotkały się w piątek 17 lutego 2017 roku w miejscowej Świetlicy Wiejskiej. Stoły wypełniły gęsie pióra z hodowli Beaty Burzyńskiej. W atmosferze radości i zabawy, gospodynie spędzały miło czas przy darciu pierza, które potem stanowić będzie świetne wypełnienie do poduch i pierzyn, będących znakomitym okryciem na zimowe (i nie tylko) nocki. Za sprawą Roberta Kubuśki akompaniującego na akordeonie, towarzyszył wszystkim śpiew ludowych przyśpiewek, a nawet tańce. W przerwie od wytężonej pracy znalazł się czas na posiłek. Każda z gospodyń zaserwowała coś pysznego, własnej przysłowiowej roboty.

Jak wspominała Teresa Kmera, poprzez to spotkanie ona i jej koleżanki pragną pokazać, że zwyczaj darcia pierza u nich nie zaginął. Zachwalała przy tym walory pościeli wypełnionej tym ekologicznym i zdrowym produktem, który bije na głowę syntetyczne kołdry i poduszki. – Lepiej się drze w grupie, niż osobno  – z humorem dopowiedział wodzirej Robert Kubuśka.

Zwyczaj darcia pierza w Konaszówce kultywują Panie z KGW: Danuta Topolska, Elżbieta Rachwał, Ewa Otak, Stanisława Kubuśka, Łucja Garbarz, Jolanta Łucka, Teresa Kmera, Beata Burzyńska, Aneta Zdeb.

Krzysztof Capiga