Zanim Rada Powiatu skupiła się nad głosowaniem projektów uchwał, w tym tej najważniejszej – Budżetu na 2017 rok, wprowadzając zebranych w nastrój Świat Bożego Narodzenia, początek ostatniej sesji w 2016 roku (w czwartek 22 grudnia) uświetnili: – Młodzieżowa Orkiestra Dęta „Hejnał” z Chodowa prowadzona przez Grzegorza Chyca oraz mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej w Miechowie, wspomagani przez swych terapeutów i pracowników jednostki.
Starosta Marian Gamrat złożył sprawozdanie z posiedzeń Zarządu Powiatu Miechowskiego w 2016 roku. Członkowie tego gremium obradowali w sumie 32. razy podejmując przy tym 101 różnotematycznych uchwał. Wszystkie posiedzenia były protokołowane, a frekwencja wyniosła 100%.
Jak już wspomnieliśmy, najważniejszym punktem obrad było uchwalenia budżetu na 2017 rok. Jego najważniejsze składowe i kierunki działań w nim wytyczone przedstawił starosta Marian Gamrat. Nadmienił przy tym, iż Regionalna Izba Obrachunkowa w Krakowie wyraziła pozytywną opinię pochylając się nad projektem.
Główne założenia planowanego budżetu na 2017 tok przedstawiają się następująco:
dochody – 57 750 357 zł
wydatki bieżące – 51 865 156 zł
wydatki majątkowe – 5 581 273 zł.
Jak wspomniał starosta, w przyszłym roku na bazie budżetu Zarząd Powiatu skupi uwagę przede wszystkim na sprawach dotyczących funkcjonowania oświaty powiatowej w kontekście reformy rządowej i inwestycjach w oświacie. Kontynuowane będą przebudowy i remonty dróg powiatowych, także przy współudziale gmin. Nadal wzmacniane będą placówki pomocy społecznej, miechowski szpital. Zarząd będzie sięgać po pozabudżetowe środki, w tym pochodzące z funduszy unijnych.
Marian Gamrat dziękował radnym za efektywny wkład pracy wniesiony przy tworzeniu projektu zwracając się tym samym o podjęcie akceptującej uchwały.
Krytycznie wobec planów finansowych na kolejne 12 miesięcy odniósł się radny Krzysztof Świerczek. W jego ocenie ten budżet jest wyjątkowy, ale w negatywnym sensie tego słowa. Zawiera on ukryty deficyt i ma niedoszacowane wydatki, a także dochody ze sprzedaży majątku. Zauważył ponadto, że niektóre jednostki powiatowe będą mieć niższy budżet od wykonanego w 2016 roku. Według wyliczeń radnego Świerczka i analizie ostatnich pięciu budżetów (od 2013 do 2017 roku), przez tan okres dynamika wzrostu wynagrodzeń pracowników starostwa wynosi 22%. Jeśli w 2013 przewidziano na ten cel 3,2 mln zł, to już na 2017 rok zaplanowano już blisko 4 mln zł. Kolejnym aspektem, który budził zastrzeżenia Krzysztofa Świerczka, jest kwota zaplanowana na inwestycje drogowe z gminami systemem 50/50. W budżecie zaplanowano 250 tys., a sama gmina Gołcza zaproponowała udział w wysokości 225 tys. zł.
Z powyższymi zarzutami nie zgodził się starosta Marian Gamrat zarzucając swemu przedmówcy niechlujne przeanalizowanie budżetu na 2017 rok. Jego zdaniem pobory pracowników Starostwa są na minimalnym poziomie i nie wierzy w wyliczenia radnego Świerczka o 22% wzroście. Ponadto starosta stwierdził, iż to że gmina Gołcza zadeklarowała 250 tys. zł na wspólne zadanie drogowe, nie znaczy, że starostwo musi wyasygnować na ten cel drugie tyle.
Skarbnik Teresa Florek dopowiedziała, że budżet jest swoistym planem i jego realizacja zależy od wielu czynników, w tym m.in. od tego, czy uda się pozyskać fundusze zewnętrzne na pewne zadania. To jest bardzo dobry budżet – oceniła.
Ostatecznie Rada Powiatu przyjęła budżet na 2017 rok przy trzech głosach przeciwnych (Krzysztof Świerczek, Jan Biesaga, Jerzy Muszyński).
Krzysztof Capiga
