dyrektor SP ZOZ w Słaboszowie - dr Stefan Mierzwiński - miechowski.pl
dyrektor SP ZOZ w Słaboszowie - dr Stefan Mierzwiński - miechowski.pl

Jednym z punktów obrad sesji Rady Gminy Słaboszów, która odbyła się 12 września 2016 roku, była informacja o przebiegu planu finansowego za I półrocze Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Słaboszowie z siedzibą w Dziaduszycach. Przedstawił ją dyrektor Stefan Mierzwiński. Jedną z najbardziej istotnych statystyk obrazująca kondycję finansową gminnej lecznicy był fakt, iż w tym okresie osiągnęła zysk finansowy w wysokości 48 522 zł. W sumie SP ZOZ w ciągu 6 miesięcy poniósł koszty z działalności na poziomie 351 601 zł (43,66% planu rocznego). Na ich pokrycie uzyskał 400 124 zł(49, 69% planu). Stąd zatem bierze się już wspomniany zysk.

Przychody jednostki osiągnięte zostały w wyniku sprzedaży usług medycznych wynikających z kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Najwięcej uzyskano w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej – 388 267 zł. Do tego doszły przychody z NFZ z tytułu działalności poradni ginekologiczno-położniczej – 10 687 zł.

Zasadniczą składową poniesionych kosztów są wynagrodzenia osobowe dla pracowników. W pierwszym półroczu wyniosły 250 792 zł (46,44% rocznego planu). Do tego dochodzą m.in. świadczenia na rzecz pracowników w kwocie 48 957 zł.

Radnych interesowało, na co dyrektor chce przeznaczyć wygenerowaną nadwyżkę. Stefan Mierzwiński informował, iż od nowego 2017 roku wchodzą w życie nowe zasady funkcjonowania służby zdrowia. Zakładają one informatyzację systemu. Papierowe kartoteki chorych zastąpione zostaną przez elektroniczne. Zatem lekarze będą musieli być wyposażeni w sprzęt komputerowy, oprogramowanie i drukarki, celem wpisania niezbędnych danych o pacjencie (stanu zdrowia, choroby, wyników badań itp.) i wydrukowania recepty na leki. Ponadto dyr. Mierzwiński chciałby doposażyć ośrodek w szafy na kartoteki, biurka. Jakby coś jeszcze zostało z nadwyżki, przewiduje podwyżki dla pracowników.

Radni pytali jeszcze, czy są szanse na wzbogacenie lecznicy o jakiś lekarzy specjalistów? Dyrektor odpowiadał, że w związku z zakładanymi przekształceniami systemu opieki zdrowotnej i zmianami kontraktowania usług medycznych, będzie to bardzo trudne. Rządzący przymierzają się do likwidacji NFZ. Kontraktowaniem od połowy 2017 roku ma się zajmować powołany przy Urzędzie Wojewódzkim – Wydział Zdrowia Publicznego. Jeśli chodzi o otworzenie rehabilitacji, fizjoterapii, wiąże się to z ogromnymi kosztami związanymi z koniecznością zakupu odpowiedniego sprzętu oraz zatrudnieniem specjalistów w tej dziedzinie. – Jeśli będzie taka potrzeba i znajdą się na to środki, to nie widzę problemu – zadeklarował dyrektor.

Krzysztof Capiga