Upamiętnili pamięć zbrodni wołyńskiej

0
1781

11 lipca 2016 roku odbyły się miechowskie uroczystości upamiętniające ofiary ludobójstwa na Wołyniu. To pierwsze tego typu obchody zorganizowane w Miechowie. Uroczystości, w których udział wziął m.in. senator Marek Pęk rozpoczęła Msza św. sprawowana pod przewodnictwem ks. Roberta Woszczyckiego w koncelebrze ks. Andrzeja Boksińskiego i ks. Ludwika Michalika.

W homilii celebrans mówił m.in.: „Trzeba przebaczyć i iść dalej w zgodzie ku lepszej wspólnej przyszłości. Pan Bóg przysłał nas na świat nie po to, by zabijać i niszczyć, ale aby innym pomagać. Żeby sobie nawzajem służyć. Zbrodnia wołyńska ogłasza, że wszelkie zło rodzi się z nieposłuszeństwa Panu Bogu. Doświadczenie historyczne mówi nam, że gdy człowiek odwróci się od Pana Boga, to odwraca się również od człowieka. Niszczyciele Pana Boga stają się łatwo niszczycielami ludzi. Nie wolno dążyć do żadnych celów kosztem zabijania człowieka. Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi.”

Dziękując kapłanom i wiernym za wspólne spotkanie modlitewne senator Pęk odczytał treść uchwały Senatu RP upamiętniająca ofiary ludobójstwa na Wołyniu.

Po nabożeństwie uczestnicy uroczystości, przeszli pod pomnik z Orłem w Rynku, tam odśpiewali hymn a Aleksander Wykurz przypomniał dramatyczną historię „Krwawej Niedzieli” z 1943 roku. W imieniu uczestników okolicznościową wiązankę złożył senator Marek Pęk wspólnie z Wojciechem Pengielem i Pawłem Naleźniakiem, zaś Patryk Natkaniec zapalił rocznicowe światełko pamięci.czołówkaOstatnim akordem uroczystości był wykład dr Pawła Naleźniaka pt: „Zbrodnia wołyńska. Prawda i pamięć”, wygłoszony w miechowskiej siedzibie PiS.IMG_2073Organizatorami uroczystości byli: Wojciech Pengiel i Aleksander Wykurz.