Dzięki tegorocznemu miechowskiemu finałowi akcji Pola Nadziei, który odbył się w niedzielę 22 maja 2016 r. przy altanie w Parku Miejskim, udało się zebrać 11 200 zł na rzecz Hospicjum im. bł. Bernardyny Jabłońskiej . W tej kwocie zawiera się dochód z aukcji w kwocie 3 840 zł.

Tradycyjnie finał rozpoczął się przemarszem ulicami miasta sprzed Hospicjum, któremu przewodziły strażackie orkiestry dęte z Charsznicy, Miechowa i Nasiechowic. W Parku licznie zebranych miechowian oraz oficjeli powitała dyr. Hospicjum siostra Benedykta. Wśród gości znaleźli się m.in. wicewojewoda Piotr Ćwik, poseł Lidia Gądek, starosta Marian Gamrat, burmistrz Dariusz Marczewski, jego zastępca Andrzej Banaśkiewicz, proboszcz Bazyliki Grobu Bożego Mirosław Kaczmarczyk, radni powiatu i miasta, kierownicy i dyrektorzy szkół oraz różnych instytucji.

– To dla nich tutaj jesteśmy. Ich życie, każda chwila tego życia, jest dla nas bezcennym darem – podkreślała siostra mając na myśli hospicyjnych pacjentów. Przy tej okazji podziękowała wszystkim zaangażowanym w organizację Pól Nadziei.
Jak wspomniała prowadząca imprezę i jednocześnie koordynująca od lat akcję – Ewa Wojciechowicz, to już XIII edycja miechowskich Pól Nadziei. Przypomniała, że Hospicjum istnieje już 18 lat. Przez ten czas pomagało najbardziej potrzebującym, wspierający przy tym ich rodziny.

– Za każdym razem przyjeżdżając do Miechowa jestem czymś zaskakiwany. Za każdym razem znajduję potwierdzenie, że dzieją się tu rzeczy wielkie – mówił wicewojewoda Piotr Ćwik. Wraz z poseł Lidią Gądek życzyli wszystkim radosnego świętowania w szczytnym celu, a Hospicjum obfitych datków. Posłanka dała przykład dla wspierających tego dnia placówkę, bowiem na aukcji obrazów prowadzonej przez burmistrza Dariusza Marczewskiego i Magdalenę Uchto, wylicytowała jedną z prac za 850 zł.

By wesprzeć placówkę, która mimo nieuleczalnych chorób pomaga godnie przeżyć schyłek życia, przygotowano na ten dzień wiele atrakcji. Był kiermasz książek i rozmaitości, wata cukrowa, mini wesołe miasteczko. Można było się posilić grillowaną kiełbaską lub pysznym bigosem, a na słodko – ciastem. Dochód z tego wszystkiego zasiliły Hospicjum. Największym zainteresowaniem cieszyła się loteria fantowa, w której każdy los był wygrany, nie tylko poprzez otrzymanie fantów, których było aż 600, ale poprzez świadomość wsparcia placówki. Nagrodami głównymi w loterii były: rower, tablet i wycieczka do Lublina dla dwóch osób.

Nie mogło również tego dnia zabraknąć wrażeń artystycznych. Swymi umiejętnościami popisywały się mażoretki (zespół „Rytm)”ze Skalbmierza, które niezwykle ubarwiły paradę poprzedzającą parkowy piknik. Wiele radości przyniosły występy przedszkolaków ze wszystkich trzech publicznych placówek w Miechowie. Zespół „Gołczawianie” wniósł dawkę krakowskiego folkloru. Zaprezentowali się także podopieczni Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym Koło w Miechowie. Gościnnie zaśpiewał chór „Primavera” z Poskwitowa. Wystąpili także uczniowie Szkoły Podstawowej Nr 1, a także podopieczni Gminnego Ośrodka Kultury w Kozłowie i Centrum Kultury i Sportu w Miechowie.

Krzysztof Capiga